We Go Home

We Go Home nazywamy najważniejszą podróżą w którą zabierze Cię Nu Skin.
To jedyna w swoim rodzaju możliwość zobaczenia firmy, poznania właścicieli, naukowców oraz kadry zarządzającej. Ta podróż zapada na długo w pamięci i bardzo często staje się motorem do wielkiej kariery w tym biznesie. Podróż We Go Home odbywa się każdego roku. Nu Skin pokrywa koszty wyjazdu zakwalifikowanym osobom i wskazanym partnerom ich podróży. Warto tę podróż przeżyć i poznać co tak naprawdę kryje się pod marką Nu Skin. Poznajcie opinie osób, które odwiedziły siedzibę firmy w 2023 roku! Kolejna kwalifikacja startuje już pierwszego stycznia 2024!

Magdalena Sierańska

Wyjazd do USA to było zawsze nasze marzenie.
Nu skin robi ogromne wrażenie, poznanie korzeni tej firmy i zdanie sobie sprawy z jej wielkości zapiera dech w piersiach. Czuje, że byłam w samym sercu tego co tworzymy.

Gosia Pietras

Podróż We go home była dla mnie niesamowitym przeżyciem. Pozwoliła mi na osobiste „dotknięcie firmy”. Jeszcze mocniej uświadomiła mi potencjał możliwości biznesowych i nie tylko. Miałam możliwość poznania międzynarodowej społeczności ludzi, którzy mają odwagę i etykę pracy do realizacji marzeń i życia na swoich zasadach.

To był też czas na realizacje mojej prywatnej przygody – zobaczenie na żywo Wielkiego Kanionu , zagranie w kasynie w słynnym Las Vegas oraz przejście Aleją Gwiazd w Hollywood

Marta Szczepkowska

Bardzo się cieszę, że wypracowałam wyjazd do Utah, bo to był bardzo ważny i wartościowy wyjazd. Niesamowite było zobaczyć siedzibę firmy, poczuć od środka jej kulturę, poznać założycieli i inne ważne osoby ją tworzące. Myślę, że jest to wyjazd, o który powinna walczyć każda osoba myśląca poważnie o zarabianiu pieniędzy.

Luiza Kowalczyk Vel Kowalska

Podróż do siedziby firmy była spełnieniem moich marzeń. Zobaczenie tego wszystkiego na żywo sprawiało, że miałam motylki w brzuchu i ciężko się z tamtąd wyjeżdżało bo czułam się tam jak w domu. 

Możliwość spotkania się z założycielami, naukowcami umocniły mnie jeszcze bardziej w tym, że dla firmy liczy się drugi człowiek.  Na pewno jeszcze tam wrócę… 

Monika Trochowska

Podróż do Utah, to prawidłowa wizyta w domu. Doskonała organizacja i plan podróży na najwyższym poziomie, pozwoliły poczuć z jak doskonałym, wspierającym i szeroko patrzącym partnerem mam przyjemność współpracować.

Sylwia Castaner

Na wyjazd do UTHA zabrałam swoją największą miłość , motywację swoje szczęście czyli moją córkę Cataleya . Ten wyjazd uświadomił mi, że to gdzie jesteśmy jest największym darem i dumą bo jestem częścią tak dużej firmy, która dba o drugiego człowiek od samego początku. Decyzja, że będę walczyć zapadła na evencie (Karolina i jej panel) ! Droga kwalifikacji była długa i kręta tak jak wejście na górę „Y” w Utha (wyprowadzka, rozwód, terapia dla mnie i córki.) Największą motywacją do działania była wiara MOJEJ córki we mnie (i to, że w przedszkolu powiedziała ze mama ja do USA ZABIERA ) nie moglam się podać, Udowodniłam jej i sobie, że nie ma rzeczy niemożliwych, że to co robie ma sens. Bałam się, ale robiłam ! Ten wyjazd jest obowiązkowy dla wszystkich! Tam trzeba być, DLA SIEBIE DLA ZESPOŁU ! Zobaczywszy wszystko na żywo umacniamy się w Tym co czynimy dla innych i siebie